Categories
Spotkania

Oko w oko z reporterem Wyborczej

Zacznę od tego, że mieszkam w małej, niepozornej mieścinie, która swego czasu dorobiła się mało pochlebnego epitetu miasta emerytów i rencistów. Jednak wbrew pozorom nie jest to miejsce, o którym zapomniał świat. Dzieją się tu ciekawe rzeczy, zaglądają do nas interesujący, bywali w świecie ludzie – pisarze, aktorzy, podróżnicy… A wszystko za sprawą prężnie działającej biblioteki miejskiej, która nie szczędzi wysiłku, by zapraszać ludzi szeroko pojętej kultury i organizować z nimi spotkania dla czytelników.
W minioną środę 11.12.2019 r. odbyło się ostatnie z zaplanowanych na ten rok spotkań. Gościem biblioteki był Mirosław Wlekły, podróżujący po świecie reporter Wyborczej, publikujący książki z gatunku non fiction.
Podczas dwóch godzin, jakie Wlekły spędził z nami, opowiedział o trzech ze swoich licznych projektów, a następnie po oficjalnej części spotkania, podpisywał książki, które można było na miejscu kupić.
Tematyka jego reportaży jest różnorodna, dlatego też nie mogło być mowy o nudzie. Pierwsza z pozycji, które nam przybliżył, to historia Garetha Jonesa, człowieka, który wiedział za dużo i zapłacił za to najwyższą cenę. Jones był młodym brytyjskim reporterem, który na własne oczy zobaczył wielki głód na Ukrainie w latach 30. XX w. i opowiedział o tym światu. Został za to okrzyknięty kłamcą, zbojkotowany jako dziennikarz i wreszcie zastrzelony. Jego historię przybliża Wlekły w swojej najnowszej książce. Opowiada o nim też Agnieszka Holland w swoim najnowszym filmie "Obywatel Jones".
Kolejna pozycja to "Raban. O kościele nie z tej ziemi". Tę książkę przeczytałam kilka dni przed spotkaniem i z czystym sumieniem mogę ją polecić, nie tylko osobom wierzącym. Jest to zbiór siedmiu reportaży z różnych zakątków świata, jak Brazylia, Liban, Czechy, Birma czy Belgia, pozwalających poznać nietypowe oblicza katolicyzmu, jak choćby ekoteologia, świeccy księża, księża kobiety, ekumenizm, walka o niewykluczanie osób lgbt z kościoła czy ze współczesnym niewolnictwem.
Ostatnim punktem programu była rozmowa o chyba jeszcze wciąż wszystkim znanym podróżniku Tonym Haliku. Autor książki "Tu byłem. Tony Halik" opisuje czytelnikom tę barwną postać, jednocześnie demaskując liczne mity, jakie przez dziesięciolecia rozpowszechniał i podtrzymywał sam Halik oraz jego bliscy. Od Wlekłego dowiedzieliśmy się m. in., że Elżbieta Dzikowska nigdy nie była żoną Halika, że wbrew temu, co twierdził Halik, nie dostał nagrody Pulitzera i że podczas drugiej wojny nie był pilotem RAFu.
Mirosław Wlekły chętnie i obszernie odpowiadał na zadawane pytania, dyskutował, wyjaśniał. Spotkanie okazało się niezwykle ciekawe.
Dla tych, których zainteresował temat mojego wpisu, podaję link do bloga reportera:
http://miroslawwlekly.pl/category/reportaz/

Categories
Ja

Kilka słów, które mnie definiują

Dziś dołączyłam do społeczności Eltena, wypada mi się więc przedstawić.
To, kim jestem, da się z grubsza ująć w kilku lub kilkunastu słowach.
Zatem w kolejności subiektywnej ważności po pierwsze jestem kobietą, po drugie książkoholiczką, po trzecie singielką. A dalej: wegetarianką lub raczej karnofobką, germano- i hispanofilką, z wykształcenia tłumaczką,agnostyczką i podróżniczką. Interesuję się historią (głównie średniowiecza i renesansu), geografią, kulturoznastwem, psychologią, architekturą. Mam eklektyczny gust muzyczny, 43 lata i nie widzę od urodzenia.

EltenLink